Myślę nad usunięciem bloga. Wszystko zanika. Komentarze, wyświetlenia. W dodatku teraz mam problemy z kolanem. Poświęciłam temu blogowi dużo i chyba nawet za dużo czasu, a teraz widzę że chyba nie było warto bo i tak nikt tego nie czyta. Na razie jeszcze nie postanowiłam, ale myślę czy wykasować ten blog.
Proszę cię nie usuwaj tego bloga, on jest moją inspiracją... Dzięki niemu i tobie mam nadzieję że wszystko się może zmienić, że istnieje prawdziwa miłość. Jeśli pojawia się nowy rozdział to uśmiecham się sama do siebie i do telefonu że nareszcie mogę poczytać coś ciekawego i mądrze napisanego. Naprawdę wyciągnęłam sie w to opowiadanie , proszę cię, błagam na kolanach nie usuwaj tego bloga <3 proszę , piszesz tak super <3
OdpowiedzUsuńNie usówaj tego bloga jest najfajniejszy chociarz dokończ dla nas prosze litości nie usówaj zrobie wszystko. NIE USÓWAJ TEGO BLOGA BO CI COŚ ZROBIE. POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńWeź nie usówaj popieram te 2 górne komy. Pamiętaj będe go czytać do końca.
OdpowiedzUsuńNie usuwaj tego bloga, opowiadanie jest niesamowite, codziennie wchodzę na tą stronę z nadzieją, że będzie nowy rozdział. Dokończ go chociaż. Zdrowia oraz weny. Pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuń